Richard Edgar Pipes – amerykański historyk i sowietolog pochodzenia polsko-żydowskiego. Specjalista w zakresie historii Rosji, były doradca prezydenta USA Ronalda Reagana ds. Rosji i Europy Środkowej.
Paweł Żuchowski , korespondent RMF FM przeprowadził 27.10.2015 roku wywiad z Richard’em Edgar’em Pipes’em na temat stosunków polsko rosyjskich i na tym tle stosunków polsko amerykańskich.
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-prof-richard-pipes-z-punktu-widzenia-rosjan-polska-jest-wrog,nId,1910525
To co usłyszeliśmy w jego wypowiedziach, powinno dać do myślenia tym Polakom, którzy po zwycięstwie Pana A.Dudy w wyborach prezydenckich i PIS-u w wyborach parlamentarnych, wierzą w to, że teraz USA pomoże nam w wyjaśnieniu tragedii smoleńskiej. Poniższa wypowiedź powinna być kubłem zimnej wody wylanym na głowy naiwnych, którzy wierzą w przyjaźnie między państwami, choć takiej kategorii w geopolityce nie ma, a występuje tylko w propagandzie dla naiwnych:
(…)Niektórzy politycy PiS mówią o potrzebie przeprowadzenia szczegółowego śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej. Czy według pana tak powinno się stać, czy ta sprawa powinna zejść nieco na dalszy plan?
Ja nie wiem, czy tam można jeszcze znaleźć coś, czego tak naprawdę nie wiemy. Ja bym te sprawę zostawił.
A Polska powinna żądać zwrotu wraku tupolewa?
To naprawdę nie jest najważniejsza sprawa. Nie sądzę. Ja naprawdę nie uważam, aby ten wrak pozwolił ustalić jakieś nowe szczegóły. Nie sądzę, by tam było coś skrytego, że coś możemy tam teraz odnaleźć to, czego nie można było odnaleźć wcześniej. Nie sądzę, że to jest warte sporu z Rosją.(…)
Dziś w Polsce przebywał dowódca sił amerykańskich w Europie gen. Ben Hodges, który złożył wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Powiedział on:
- Kiedy myślę o Polsce, myślę o ludziach, którzy kochają wolność i którzy umieją o nią walczyć - powiedział Hodges w niedzielę dziennikarzom. Jak ocenił, Polskę i Stany Zjednoczone łączą "naturalne więzy".
Przypomniał, że dwóch polskich patriotów, to także amerykańscy bohaterowie: Kazimierz Pułaski i Tadeusz Kościuszko. Hodges ocenił, że dobre relacje między Polską, a Stanami Zjednoczonymi, których przykładem są Kościuszko i Pułaski, są obecnie kontynuowane. Przypomniał, że polscy i amerykańscy żołnierze razem walczyli w Afganistanie i Iraku, jak i innych miejscach na świecie.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gen-hodges-relacje-miedzy-stanami-zjednoczonymi-i-polska-sa-bardzo-silne/f6w3yb
Wypowiedź gen. Hodgesa jest właśnie przykładem propagandy dla naiwnych, a te 5 i pół roku jakie upłynęły od tragedii smoleńskiej i postawy USA wobec niej, powinny ostudzić nadzieje naiwnych, których w obozie prawicowym jest bardzo dużo, zwłaszcza po zapoznaniu się z poglądem tego opiniotwórczego Richarda Pipesa.
