Jak donoszą w programie „Misja Specjalna”, w wydaniu z 23.06.2010 roku, trwa obecnie w Polsce akcja z przekrętami na akcjach przedwojennych spółek polskich, znacjonalizowanych w PRL-u. W latach sześćdziesiątych XX wieku Polska spłaciła akcjonariuszy, a zwrócone przez USA akcje zdeponowano w MF, a potem przeznaczono do zniszczenia.
Nie zostały jednak zniszczone, tylko zostały skradzione i trafiły na czarny rynek kolekcjonerski, a od kilku lat były i są skupowane przez mafijnych cwaniaków, którzy na ich podstawie reaktywowali przedwojenne spółki(wpisy do KRS za zgodą ubeckich sądów i przy dziwnym milczeniu organów Państwa z rządem na czele)i starają się teraz o zwrot tych majątków lubo rekompensaty pieniężne(są już pierwsze pozytywne dla złodziei efekty). To że te akcje dostały się na rynek kolekcjonerski w sposób przestępczy(skradzione z MF), że istnieją dokumenty potwierdzające spłacenie przez SP akcjonariuszy tych przedwojennych spółek, dla naszych skorumpowanych organów Państwa nic nie znaczy.
Ministrowie i inni urzędnicy nie chcą się publicznie wypowiadać na ten temat.
Kto zatem stoi za tymi przekrętami, że sądy posłusznie rejestrują złodziejskie spółki, a odpowiedzialni za majątek SP ministrowie (Minister Gospodarki, Minister SP, Minister Sprawiedliwości i sam herszt Premier Tusk)milczą jak zaklęci.
Winę zwala się na polskie prawo, które to dopuszcza takie działania, ale czy postkomunistyczne prawo w Polsce tylko na to zezwala?
Rozkradziono już zdecydowaną większość polskiego majątku, a teraz trwa w najlepsze rozkradanie pozostałego(właśnie chodzi o tereny należące do byłych przedwojennych spółek, położone w bardzo atrakcyjnych miejscach w miastach , warte wiele miliardów złotych)
Przygotowywane są zmiany w prawie geologicznym i górniczym(wstrzymane w Sejmie, bo był za duży opór i Prezydent mógł zawetować, ale liczą ich zwolennicy, że po wygranych wyborach prezydenckich zniknie i ten problem i będzie można kraść na całego), które umożliwią wyprzedawanie ich za ułamek ich wartości(np. ok. 1% wartości złóż gazu łupkowego, gdy na świecie średnia to ok. 20%)